Wasze recenzje: „Kochaj i tańcz"

"Kochaj i tańcz" reżyserii Bruce'a Parramore'a to pierwsza polska produkcja taneczna.  Twórcy zadbali, aby ich film był przyswajalny dla widza w każdym wieku. Jest to opowieść potwierdzająca prawdę o tym, że aby odnaleźć prawdziwe szczęście, trzeba zawsze podążać za głosem serca, a taniec potrafi być najpiękniejszym wyrazem miłości.

Główną bohaterką filmu jest Hania. Jej życie jest ustabilizowane. Planuje poślubić swojego narzeczonego, Sławka. Jednak jej spokój burzy powrót do kraju światowej sławy tancerza - Jana Kettlera, który porzucił jej matkę, gdy ta była w ciąży. Hania, dążąc do konfrontacji z ojcem, fortelem dostaje się na prowadzony przez niego kurs tańca i jako dziennikarka usiłuje odkryć prawdę o człowieku, który ją kiedyś odrzucił. W czasie kursu Hania zaprzyjaźnia się z jednym z tancerzy, Wojtkiem. To właśnie dzięki niemu Hania zaczyna odkrywać porywającą magię tańca. Jej uporządkowane życie przechodzi totalną rewolucję. Hania oddaje się całkowicie swojej nowej pasji, której pedantyczny stomatolog - jej przyszły mąż, kompletnie nie pojmuje. Tymczasem Wojtek, jego temperament i niepokorny charakter, coraz mocniej działają na Hanię. Rozsądek walczy u niej z coraz silniejszymi emocjami. Jednak wraz ze zbliżającą się nieubłaganie datą ślubu, wszystko wskazuje na to, że ich kiełkujące uczucie nie ma szans na spełnienie. W porywającym tańcu wychodzą na jaw wszystkie tajemnice, długo skrywane tęsknoty i miłość.

W rolę głównych bohaterów opowieści wciela się Iza Miko (Hania) oraz Mateusz Damięcki (Wojtek). Nie brakuje także innych znanych polskich aktorów. Filmową obsadę dopełnia Katarzyna Figura (matka Hani), Wojciech Mecwaldowski (Sławek), Krzysztof Globisz (ojciec Wojtka), Jakub Wesołowski (Platon), Jacek Koman (Jan Kettler), Katarzyna Herman (Monika) oraz Rafał Królikowski (redaktor). Dodatkowo muzyczną część filmu dopełniają utwory znanej grupy Afromental. Nie brakuje także starych, dobrych melodii.

Choć w mediach możemy zauważyć ogromną ilość krytycznych opinii, szczerze zachęcam do obejrzenia. Opowieść opiera się na uczuciu, tańcu i muzyce. Nie brakuje także wątków komediowych, o które szczególnie zadbał znany między innymi z serialu "Usta usta" Wojtek Mecwaldowski. Wiadome jest to, że naszym rodakom trudno dogodzić, zwłaszcza kiedy w rolę wchodzą polskie produkcje, ale jestem pewien, że film spełni oczekiwania osób, które jeszcze go nie widziały. Pamiętajmy, że warto wspierać polskie kino, ponieważ to od nas zależy, jak ten kierunek dalej będzie się rozwijał. Uważam, że ta romantyczna komedia w pełni zasługuje na poświęceniu kilku chwil naszego cennego czasu.

 

Autor: Marek Plutowski

Opinie:

Nie znaleziono żadnych komentarzy.

Wstaw nowy komentarz